środa, 1 października 2014

Dojezdna

Z racji tego, że jestem osoba, która w tym roku poszła do szkoły średniej, która nie miejsci się w mojej miejscowości,  dojeżdżam. Mam do szkoły około 30 km. Jadę do niej pociągiem, a potem tramwajem. Pewnie wiele osób musi tak długo dojeżdżać do swojej szkoły. To strasznie męczące. Zauważyłam, że wiele osób uczy się,  robi lekcje czy czyta coś gdy jedzie pociągiem rano, ale też i popołudniu. To jest jedno z tych rzeczy które ułatwiają nie zaśnięcie podczas jazdy.
Najpóźniej ze szkoły wracam okolo 17:30. Potem nic mi się nie chce. Ciężko jest, ale daje radę. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz