środa, 24 września 2014

Czytajmy.

Dzisiejszy post nie będzie jakoś na szczególnie interesujący wszystkich, konkretny temat. Opowiem nieco o tym w co ostatnio bardzo się wciągnełam. Mianowicie czytanie. Czytam, jak na mnie,  dużo ostatnimi czasy. Przez całe lato kupiłam tyle książek, że sama się zdziwiłam. Nigdy nie przepadałam za czytaniem książek. Lektury były dla mnie udręką i nadal nią są. Preferuje książki fanasy i strasznie lubię czytać mangi. Latem zakupiłam w empiku pierwszy tom. 'Loveless'. Nie powiem, ma on specyficzną lecz moim zdaniem genialną fabułę. Wiadomo, nie każdemu spodobała by się ta manga, ponieważ jest to yaoi. Drugą mangą z której kupiłam sobie kilka tomów, co prawda już wcześniej niż w wakacje ( 2 wcześniej, jeden tom teraz), jest Naruto. Od 5 lat oglądam anime Naruto i stwierdzam, że to jest moje najbardziej ulubione anime. Trzecia seria to jest 'Soul Eater', którego wersję anime oglądałam już dawno, lecz bardzo mi się podoba. 
 Moją ulubioną autorką opowiadań jest P.C. Cast, a ulubioną serią, którą piszę ona wraz ze swoją córką Kristin, jest ' Dom Nocy'. W te wakacje zakupiłam ' Kuszoną', czyli 6 cześć serii , oraz opowiadania wybierane przez P.C.Cast. 
 Następnie jest Viviane Moore i ' Rycerze Sycylii', których takową recenzję już robiłam. Jest też tu 'Retrum' Francesc Miralles oraz 'Lista Życzeń' Eoin'a Colfer'a , którą aktualnie czytam.






niedziela, 21 września 2014

ideały ?

Dzisiaj chciałam się wypowiedzieć na temat teraźniejszych 'ideałów'. Ta teoria będzie się z lekka sprzedać z ideą dążenia do doskonałości, którą ostatnio opisywałam.  Chciałam dziś poruszyć stwierdzenia że tylko chude dziewczyny są ładne. Te wszystkie potencjalnie idealne, chude  modelki. Wiadomo, że ubrania znaczenie lepiej leżą na chudych modelkach, ale bez przesady. One mają być ideałami?  Jak dla mnie one budzą tylko u nas poczucie braku doskonałości i przez to wiele dziewczyn się odchudza lub glodzi.  Chcą być tak 'idealne'. Źle. Wiadomo nie od dziś że: ' Chłopak nie pies, na kości nie leci'. Nie chodzi mi teraz o te dziewczyny które są po prostu chude od zawsze. Ja twierdzę, że każdy z nas jest piękny i nie potrzebujemy się zmieniać dla fałszywych 'ideałów'. Osobiście bardzo pragnę mieć chudsze nogi bo sądzę że nie prezentują się one dobrze.  Nie jestem też specjalnie ładna. Lecz twierdzę że mnie to nie potrzebne bo jak już pisałam. ' Ważne co masz w środku, nie jak wychodzisz na zdjęciach'. Wiadomo że każdy może się starać o to by być bardziej usatysfakcjonowany dla samego siebie. Lecz jak niektóry przesądzają z tych odchudzaniem czego efektem są choroby i różne doleglosci. Boli mnie to jak jakas chuda i ładna dziewczyna mówi:  ' Jakie ja mam grube nogi, czas się odchudzac'. Mam wtedy ochotę powiedzieć: ' Spójrz na mnie. Nie masz grubych nóg. Ja mam.'. 




niedziela, 14 września 2014

Poddasz się bez walki ?

Hejka! W tym poście chciałam wypowiedzieć się o tym, że w życiu trzeba być wytrzymałym w dążeniu do celu. W życiu nie wolno się poddawać ani na chwilę , bo jak zaczniemy się poddawać to spadnie na nas niechciany deszcze niepowodzeń. Musimy mocno chcieć osiągnąć upragniony cel i iść w jego kierunki. Gdy jesteśmy bardzo blisko niego nie należy się zatrzymywać czy poddawać, musimy brnąć nawet jakbyśmy napotkali przeszkodę. Lecz jeśli nie możemy osiągnąć upragnionego celu starajmy się być jak najbliżej niego. Niekiedy do osiągnięcia celu potrzebnych jest kilka mniejszych szczegółów, których nie należy pomijać jeśli chcemy dążyć do doskonałości. 'Powoli ,ale do celu' - tak się mówi , co nie ? No to tego się trzymajmy!
Jeśli ktoś Ci mówi, że Ci się nie uda, ty i tak się nie poddawaj. Poddasz się bez walki ? Nie sądzę byś sie z góry zakładając poddał.



sobota, 6 września 2014

Pierwszy tydzień w szkole !

Hejka! Jak wiadomo, a raczej nie wiadomo, w poniedziałek zaczęłam naukę w Technikum. Yey. Taka stara jestem, już chodzę do szkoły średniej. Eh. Stara, ale dziecinna i głupia. Hihi. W szkole robię z siebie,delikatnie rzecz biorąc, idiotkę. Lubię taką siebie, szczerą i machającą wszystkim Dośkę. Klasa jest całkiem, całkiem, nie powiem, że nie. Każdy z każdym stara się rozmawiać i zapoznać. Jak na razie wszyscy są dla siebie mili. Staram się rozmawiać z wszystkimi i nie chce żeby już na początku powstały jakieś dziwne' grupki' co generalnie wszędzie psuje współpracę klasową. Chciałabym żeby nasza klasa była zgraną klasą. Może być trochę ciężko bo to w końcu 31 osób, ale myślę że dałoby radę. Choć dla wszystkich pierwszych klas, ten rok szkolny zaczął się dość nieciekawie, bo musimy się już po pierwszym tygodniu składać na naprawę kabin w toaletach, które rzekomo właśnie my zepsuliśmy.
Mamy bardzo fajnych nauczycieli. I nie wiem czy ja po prostu na lekcji słucham, czy jestem po prostu wybitnie inteligentna ( hahahah, ja inteligentna ? xd ), bo jestem jakaś taka strasznie aktywna na lekcjach.  Na prawdę z lekcji da się dużo wynieść tylko słuchając tego co mówi nauczyciel. Jako że jestem na profilu Technik Organizacji Reklamy, mamy takie coś jak Moduł 1, na którym mamy wprowadzenie do ekonomii, socjologię, bezpieczeństwo pracy i podstawy marketingu i inne.Podobają mi się te tematy.
Mój problem to wstawanie ma pociąg na 6:38, lecz sądzę ze jakoś się przyzwyczaję.