Wiec dzisiaj po szkole z Niką postanowiłyśmy się wybrać na sesje jesienną. Miała ona być w lesie jednak znalazłyśmy się na jakimś polu. Na strasznie dziwnym i opustoszałym polu. Rozłożyłyśmy sprzęt po czym zaczęłyśmy się trochę wygłupiać, żeby sprawdzić czy aparat działa. Hehe ..
Niedługo mamy egzaminy próbne i fajnie jest się tak odstresować niekiedy. Pisząc bloga też mogę się odstresować. Lubie też rozmawiać z osobami , których nie ma blisko ,bo to daje mi takie poczucie oderwania sie od codzienności . Niektóre osoby rzadko widuje lub wcale a bardzo je lubię. Czasem nie ma możliwości spotkania się z kimś , jak ktoś mieszka zbyt daleko. :C
Niebo było dzisiaj jak namalowane , dosłownie . Piękne po prostu . Bajecznie cudowne :D Po pewnym czasie ,zaczęłyśmy się bać. Pole było obok lasu. nagle niebo pociemniało, zaczęły szczekać psy i słyszałyśmy skrzypnięcie jakiejś bramy . Spanikowane zaczęłyśmy się pakować i sobie poszłyśmy. Sceneria jak z jakiegoś horroru. Prawie by sie zgadzało bo w końcu jutro Helloween :3
GENIALNA NIKA <3
Szkoda że ni dokończyłyśmy naszej sesji :C
Jutro jest Helloween więc wszystkim życzę upiornej zabawy :D
Tak , jak widać , zimno było Nice , a ja robiłam jakieś matrixy na trawie bo spadłam xD
Patrze na to zdjęcia powyżej i ten mój teraźniejszy kolor włosów nie jest taki zły c: Chciałam się przefarbować ,ale po co jak mi w tym dobrze ? :D Choć chciałabym spróbować czegoś nowego C: Potem jak już wracałyśmy z Niką , zaczął padać deszcz i świeciło słońce. Na niebie pojawiły sie dwie piękne tęcze ! Rzadko widuje się dwie tęcze wiec rzecz jasna że zrobiłam zdjęcie :D
GENIALNA 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz